Miesiące wymyślania, planowania, działania.
Dużo wątpliwości, skrajnych emocji.
Zaplanowana data startu.
Wirus.
Ruszać, nie ruszać?
Ruszać!
Ten moment, gdy widzisz, że przekraczasz 100% w swojej własnej kampanii to jest coś niesamowitego. Widzisz i nie wierzysz!
To się dzieje.
Dziękuję to za mało. Będę Wam dziękować jeszcze długo.
I obiecuję dać Wam świetną książkę! Konkrety, inspiracje, samo mięcho i trochę moich przeżyć 🙂
A do posłuchania zapraszam dziś na mojego Facebook’a.
Dziękuję!
Aga Płoska, Kobieta z Tłumu